Powrót
Długo mnie tutaj nie było... Ale w sumie nic się nie zmieniło, dalej jesteś w mojej głowie Ł...
Boże, co ja zrobię jak Ciebie już w moim życiu nie będzie?! Coraz częściej o tym myślę, i wiem jakie to będzie cholernie ciężkie... I bardzo się tego boję, bardzo...
Twój wypadek i to, że Cię mogłam stracić... To, że Cię nie widziałam... To wszystko...
Byłam z Tobą, zawsze będę, zawsze możesz na mnie polegać i nigdy Cię nie opuszczę
Moje życie i moje serce należy w pełni do Ciebie... I już się nie oszukuję, że jest inaczej, to nie ma sensu
Dzisiaj w windzie mówiłam Wam, kto z Was jest przystojny i nie wymieniłam Ciebie, nie przez to, że taki nie jesteś...jesteś i to bardzo. Zrobiłam tak, ponieważ ja pokochałam Ciebie całego, każdą część Ciebie, każde słowo, które mówisz, każdy Twój uśmiech i każdy Twój śmiech i Twoje piękne oczy, od których tak naprawdę wszystko się zaczęło... W końcu Cię zobaczyłam i zobaczyłam je...
I dzisiaj tak bardzo się cieszyłam, że mogłam znowu w nie spojrzeć, w oczy, które tak mocno pokochałam
I każda chwila z Tobą jest warta każdej mojej łzy
P. S.
I... Ja po prostu lubię z Tobą jeździć...
A ja z Tobą.
Kocham Cię Ł.
Komentarze
Prześlij komentarz
Boisz się ciszy?