Bądź przy mnie
Chyba zmieniłam zasady tego bloga…bo teraz nie chcę zapisywać tutaj tych złych chwil, zatapiać swoje łzy w ogromie słów, które płyną z mojego serca…nie!
Chcę zapisać tutaj słowa z tej chwili szczęścia, z dzisiejszego spotkania takiego niespodziewanego, ze świadomego pytania jak się czuję, czy wszystko u mnie gra…i tego co powiedziałeś…tego do kogo masz zaufanie, takie na 150%…W KOŃCU TO USŁYSZAŁAM!!
I jestem ta jedna
Skacze z radości, moje serce to czysta radość
Naszego pożegnania
Takiego ciepłego, takiego naszego
Proszę….”bądź przy mnie…i nie odchodź już na krok, w Tobie odnalazłam dom…”
Komentarze
Prześlij komentarz
Boisz się ciszy?