Powrót
Stworzyłaś kiedyś swój zamknięty świat. Nikt o nim nie wiedział, był tylko twój. Pojawiałaś się tam czasami, raz częściej a raz mniej, ale wiedziałaś, że zawsze gdzieś tam jest i czeka na Ciebie, na Twoje serce, słowa, myśli.
I nagle się skończyło. Zamknęli Ci go...
I upłynął jakiś czas od tego wydarzenia, a ty znowu tworzysz ten świat.
Tworzysz go w momencie swojego życia, które chyba jest dobre, chyba takie jakiego zawsze szukałaś.
Ale ten głos, ten cholerny głos w Twojej głowie... Cały czas obecny, cały czas Ci doskwiera. Jak się go pozbyć?
Piszesz
To pomaga. Na krótką chwile, czujesz się taka pusta, taka wolna.
To piękne uczucie.
Za dużo ostatnio łez w twych oczach, za mało wiary w siebie. Za dużo pytań i domysłów.
A jutro jest kolejny dzień.
Który to już raz założysz swoją maskę na twarz i pokażesz kim nie jesteś?
I nagle się skończyło. Zamknęli Ci go...
I upłynął jakiś czas od tego wydarzenia, a ty znowu tworzysz ten świat.
Tworzysz go w momencie swojego życia, które chyba jest dobre, chyba takie jakiego zawsze szukałaś.
Ale ten głos, ten cholerny głos w Twojej głowie... Cały czas obecny, cały czas Ci doskwiera. Jak się go pozbyć?
Piszesz
To pomaga. Na krótką chwile, czujesz się taka pusta, taka wolna.
To piękne uczucie.
Za dużo ostatnio łez w twych oczach, za mało wiary w siebie. Za dużo pytań i domysłów.
A jutro jest kolejny dzień.
Który to już raz założysz swoją maskę na twarz i pokażesz kim nie jesteś?
Komentarze
Prześlij komentarz
Boisz się ciszy?